Narzędzia
Menu lewe
6 kwietnia 1940 r. Jadwiga Ptach została aresztowana (wraz z ojcem Robertem i bratem Franciszkiem) przez hitlerowców i osadzona w kartuskim więzieniu. Później przebywała w obozach koncentracyjnych, w tym około 3 lata w Ravensbruck. Do Żukowa powróciła w maju 1945 r. (Grzędzicki, 1989). Jej siostra - Zofia Ptach - prawie cały czas okupacji tułała się u obcych, gdyż gospodarstwo jej ojca przekazano Niemcowi. Nie poszła do robót przymusowych, dlatego usunięto ją z mieszkania. W tej bardzo trudnej sytuacji ukrywała się przed okupantem, a w okresie późniejszym była służącą we Wrzeszczu (Grzędzicki).
Hitlerowcy doprowadzili do śmierci ks. Bernarda Gołomskiego - mecenasa haftu kaszubskiego. Zginął on zapewne w Kaliskach koło Kartuz. Maksymilian Lewandowski - bardzo ceniony przez siostry Ptach - został 22 października 1939 r. przez hitlerowców deportowany do Łysowa nad Bugiem. Zniszczyli jego dyplomy, wzory i eksponaty hafciarskie (Wica-Gostomski, 1981). W magazynie Muzeum Etnograficznego w Gdańsku-Oliwie jest jednak biały obrus wyhaftowany kolorowymi nićmi w latach trzydziestych XX w. przez tego właśnie hafciarza.
Według Okroya (1951, s. 124 i 257) niektóre z cennych haftów przechowywanych dawniej w skarbcu kościoła poklasztornego w Żukowie uległy podczas II wojny światowej całkowitemu zniszczeniu. W styczniu 1945 r. więźniowie obozu koncentracyjnego Stutthof, przetrzymywani w nieogrzewanym kościele ponorbertańskim, wtargnęli do skarbca i zabrali stamtąd niektóre cenne szaty. Zniszczeń dokonały również wojska przechodzących armii (Okroy 1951, s. 257).
Jadwiga Lademan wspomina, że gdy miała 9 lat, wyszyła obrus, stosując żukowski haft. Było to w czasie okupacji hitlerowskiej. Mulina pochodziła z Gdańska. Zgromadzono wówczas większą ilość nici, trzeba je było jednak ukryć przed nadchodzącą Armią Czerwoną. Ktoś wpadł na pomysł zakopania muliny. Pomimo to żołnierze znaleźli ją. Nie wzbudziła jednak ich zainteresowania, więc szybko wyrzucili znalezisko. Mogli ją wówczas zbierać przechodnie.
Jako partyzant haftował na Kaszubach Leonard Brzeziński. Nie używał jednak haftu żukowskiego, lecz stosował własne wzornictwo. Ten nauczyciel z Wiela umieszczał wśród swoich elementów hafciarskich typowe dla haftu kaszubskiego pszczółki.
Haft kaszubski szkoły żukowskiej - przeszłość i współczesność
Materiały monograficzne
Marian Jeliński